Nastolatek zmuszony do kierowania autem przez nietrzeźwego ojca
W Nowym Dworze Mazowieckim funkcjonariusze policji zauważyli Chevroleta, jadącego bez włączonych świateł. W środku siedział 14-letni chłopiec, który, jak się okazało, został zmuszony do przejęcia kontroli nad pojazdem. Powodem był stan jego ojca – mężczyzna był na tyle pijany, że nie był w stanie sam prowadzić samochodu.
Ojciec chłopca, 47-latek, miał w swoim organizmie niemal 2,5 promila alkoholu, co znacznie przekracza dopuszczalny poziom. Z powodu swojego upojenia alkoholowego, nie był w stanie prowadzić samochodu i zadecydował, że to jego syn będzie za kierownicą. Przykład rodzicielski pozostawia wiele do życzenia.