Nieplanowane lądowanie w Modlinie z powodu agresywnego pasażera
W okolicach stolicy doszło do nieoczekiwanego lądowania, na skutek incydentu na pokładzie lotu relacji Londyn-Kowno. Jednym z pasażerów był mężczyzna, obywatel Litwy, który swoim agresywnym zachowaniem spowodował przymusowe międzylądowanie na lotnisku w Modlinie. Tam czekały na niego służby porządkowe, które go zatrzymały.
Rzeczniczka Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej, Dagmara Bielec, informuje, że wspomniany pasażer zachowywał się nieakceptowalnie. Używał słów powszechnie uznanych za wulgarne i lekceważył instrukcje podawane przez obsługę samolotu. Wynikające z tego zagrożenie dla innych pasażerów i niesubordynacja były przyczyną decyzji kapitana o wykonaniu nieplanowanego lądowania.
Nie wyklucza się, że Litwin był pod wpływem alkoholu. Jego zachowanie mogło zagrażać bezpieczeństwu innych osób na pokładzie, a także było pełne wulgarności. Po przyziemieniu samolotu w Modlinie na pokład weszli funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej Warszawa-Modlin.
Mimo wydanego rozkazu opuszczenia samolotu, mężczyzna nie zastosował się do poleceń funkcjonariuszy. W konsekwencji, straż graniczna zmuszona była do użycia środków przymusu bezpośredniego, takich jak kajdanki i techniki obezwładniające. Jak podaje Polsat News, podczas wyprowadzania 45-letniego pasażera z samolotu, ten nadal okazywał agresję i wulgarnie znieważał funkcjonariuszy.